Proteinowe gofry w ekspresowej wersji.

Nie jestem jakąś super miłośniczką gofrów ale czasami kiedy nachodzi mnie ochota na coś słodkiego to zaczynam kombinować aby sobie jak najmniej zaszkodzić. Dziś padło na gofry. Z podanego przepisu wychodzą 4 sztuki. Ok, nie będę kłamała że smakują tak jak te nad morzem, ale wiele się nie różnią i są mega sycące więc będą idealne jako drugie śniadanie.

SKŁADNIKI:
  • 2 jajka
  • 1/2 szklanki płatków owsianych
  • 1 miarka odżywki białkowej (u mnie Whey100 o smaku czekoladowym)
  • 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
  • woda (mineralna albo przegotowana i ostudzona)
  • jogurt naturalny
  • dodatki według uznania (u mnie borówki, banan, miód)

Płatki owsiane blendujemy na mąkę. Można kupić mąkę owsianą albo użyć tradycyjnej żytniej – jak kto woli. Zmiksowanie płatków to 2 minuty roboty, a przynajmniej wiesz co dodajesz do swoich gofrów. Dodajemy miarkę ulubionej odżywki białkowej (można to pominąć, a w zamian dać więcej płatków owsianych), 1/2 łyżeczki sody i jedno żółtko (drugie out – gdzie chcecie). Oddzielamy żółtka od białek, białka ubijamy na sztywną pianę (można dodać szczyptę soli ale nie jest to konieczne). Przesypujemy wszystko do miski z ubitymi białkami i delikatnie mieszamy łyżeczką do uzyskania kremowej konsystencji takiej jak do naleśników. Jak ją uzyskać? Dodając łyżeczki wody, ja dodałam 5 i ciasto było fajne lejące ale nie wodniste. Rozgrzewamy opiekacz do kanapek albo gofrownicę (można też zrobić z tego ciasta po prostu placuszki na patelni). Smażymy wyznaczoną przez nasz opiekacz ilość minut i voila!
Piękne! Gorące! Pachnące! SMACZNEGO!
Wystarczy dodać swoje dodatki. Jako bitą śmietanę dodajemy jogurt naturalny :) Ja dorwałam borówki i od razu wiedziałam, że będzie gofrowanie! Borówki i gofry to po prostu idealne połączenie :) Dodałam też łyżeczkę miodu i ją artystycznie rozciapciałam po borówkach i jogurcie (i mi kapnęło na palce, nie zauważyłam i poprawiłam sobie włosy). Dobrą wersją są też podane z serkiem wiejskim (albo twarogiem) i bananem, z masłem orzechowym albo z twarogiem i dżemem. Możecie na nie załadować co chcecie!
Jeden taki przyjaciel to około 150 kcal – bez dodatków. Z dodatkiem miodu, jogurtu naturalnego i borówek – około 245 kcal.

Komentarze

Popularne posty