Nabiał, a redukcja tkanki tłuszczowej.

Estrogen jest jednym z hormonów, na który często uważają osoby przechodzące na dietę mającą na celu redukcję tkanki tłuszczowej. Zdarzają się nieporozumienia, które mówią, estrogen powoduje przybieranie masy tłuszczowej i utrudnia jej redukowanie. Problemem nie jest sam estrogen, problem jest wtedy kiedy tego estrogenu mamy za dużo. Domyślnie jego poziom u zdrowej osoby, nie mającej problemów hormonalnych ma prawidłową wartość, ale możemy ją sobie nieświadomie zawyżać na przykład kładąc duży nacisk na spożywanie produktów nabiałowych.

[muskuli.com - zdjęcie]

Wiem, że większość ludzi nie wyobraża sobie poranka bez kawy z mlekiem, płatków owsianych na mleku, musli z jogurtem naturalnym czy twarogu z owocami. Ja sama chętnie sięgałam po mleko - krowie, po twaróg chudy lub półtłusty bo byłam przekonana, że to pełnowartościowe źródła białka. Niestety nie są to pełnowartościowe produkty, tym bardziej że mleko sprzedawane w sklepach często pochodzi od krów, które karmione są kukurydzą czy soją. Reklamy mówiące "pij mleko będziesz wielki" poniekąd głoszą prawdę. Mleko zawiera hormon wzrostu, który u dzieci faktycznie jest potrzebny ale u osób dorosłych, rozwiniętych nic nie wnosi. Za to często szkodzi powodując trądzik, pomaga w rozwoju komórek nowotworowych i przyspiesza starzenie, a u mężczyzn obniża libido i powoduje problemy z potencją.

Produkty mleczne stymulują również wydzielanie insuliny, która utrudnia redukcję wagi w zbyt dużym stężeniu we krwi. Mleko przemysłowe, czyli to które możemy zakupić w sklepie - podnosi poziom żeńskich hormonów w tym właśnie estrogenu. A ten z kolei poza tym, że utrudnia pozbycia się tłuszczu z tzw. "kobiecych" miejsc (tj. biodra, pośladki, nogi, odcinek lędźwiowy) może powodować również niepłodność i zespół policystycznych jajników.

Druga strona nabiału jest taka, że produkty nabiałowe zawierają laktozę, a część społeczeństwa jej  nie toleruje i nawet o tym nie wie. Objawy nietolerancji laktozy można pomylić z innymi schorzeniami, bo do objawów należą:

  • ciągłe przemęczenie i ospałość,
  • wzdęcia i napięty brzuch,
  • biegunki, bóle żołądka,
  • bóle stawów.
Laktoza jest cukrem mlecznym, a więc negatywnych skutków spożycia produktów nabiałowych zawierających laktozę (mleko, jogurty naturalne, twarogi, sery itp.) chyba nie trzeba tłumaczyć. A już kompletnie swoją drogą fakt, że mleko na sklepowych półkach bardzo często jest dodatkowo dosładzane.

Wracając do estrogenu. Jego podwyższony poziom nie tylko ma negatywny wpływ na redukcję tkanki tłuszczowej, ale też jest przyczyną powstawania cellulitu. Jest bardzo prosty sposób aby estrogen obniżyć i jeśli jesteś uparty/a to nie musisz rezygnować z produktów mlecznych ale tylko je ograniczyć. Dobrym sposobem na obniżenie poziomu estrogenu jest trening siłowy - podnoszenie ciężarów, nie trening cardio / aerobowy wykonywany na bieżni, rowerku czy innej przeznaczonej do jego wykonywania maszynie. 

Także do Ciebie należy decyzja czy nabiał będziesz wprowadzał do swojej diety czy z niego zrezygnujesz. Ze swojej strony nadmienię jedynie, że nie przypadkowo ssaki w dorosłym życia nie potrzebują mleka matki do przetrwania i prawidłowego funkcjonowania, a jakby nie patrzeć jesteśmy ssakami.

Komentarze

Popularne posty